Ta metoda to psychomanipulacja!
Kasia Kiraga-Motoszko urzeka w rozmowie swoim spokojem i osadzeniem w sobie. W#014 odcinku podcastu podzieliła się historią, która zainspirowała ją do dobrze przemyślanych negocjacji zakupu mieszkania.
Można tę metodę nazwać roboczo „na żonę” (Panowie, proszę, nie wychodźcie, nie trzeba być żoną, by tę technikę stosować), czyli technikę, do której jak w tangu — potrzeba dwojga.
Audycji możesz wysłuchać tutaj, a dzisiaj analizujemy:
Partnerskie piruety, czyli „dobry glina” i „zły glina”
Jak metoda działa w praktyce? Jeden z partnerów napiera serią argumentów, jest nieustępliwy, często nawet przekracza granice; drugi z kolei z empatią tłumaczy sytuację, błaga, sięga argumentami do poczucia solidarności.
Jak to wpływa na „przesłuchiwanego” – ich oponenta negocjacyjnego? Zachowanie „złego gliny” uderza w potrzeby wyższego rzędu, np. zachowanie ciągłości życia i zdrowia. Kiedy to one są atakowane, nie ma zasobów na obronę potrzeb niższego rzędu, a takimi są cele biznesowe w tego rodzaju negocjacjach. Dobry glina działa jak balsam na słowa wypowiedziane przez poprzednika, dlatego ulegamy jego prośbie.
Dla świętego spokoju.
UWAGA!
W przeciwieństwie do wcześniejszych wpisów nie przytaczam tej metody, żeby zachęcić do jej stosowania. Oczywiście, można czerpać z niej pomysł na działanie zespołowe, ale jest to forma psychomanipulacji. Chcę, żebyś umiała ją rozpoznać. A gdy zorientujesz się, że właśnie posadzono Cię po tej stronie stołu, gdzie krzesło wygrzewają „podejrzani” – zatrzymaj się. Daj sobie moment, weź oddech. Rozrzedź tę presję. Dopiero potem działaj.
Czy spotkałaś się z metodą „na dobrego i złego glinę” przy negocjacyjnym stole? I czy jej zastosowanie okazało się skuteczne?
Możesz podzielić się swoją historią w komentarzu, z przyjemnością ją poznam!
Jeżeli chcesz podobne analizy dostawać co tydzień mailem wraz z lekcją, jak możesz zastosować tą teoretyczną wiedzę w praktyce, zapisz się na newsletter. Otrzymasz też w prezencie lekcję video o tym, jak się bronić przed manipulacją w negocjacjach.
Zapraszamy Cię do wysłuchania także innych odcinków podcast Kobieta i argumenty.
Jeżeli jest osoba lub temat, które chciałabyś usłyszeć w podcaście Kobieta i argumenty, napisz nam o tym w arcykrótkiej ankiecie tutaj.
0 Komentarzy